Ale o co chodzi?

Nikt z nas raczej nie wierzy w przeznaczenie dusz, w specyficzne położenie gwiazd w dniu urodzin czy numery którymi się otaczamy. Jakimś cudem jednak (jakim?) - liczymy na to, że dowiemy się tego podczas wyprawy - los połączył naszą trójkę: gościa, którego swędzą pośladki, gdy za długo zajmuje się jedną rzeczą i tego drugiego, co zamiast powiedzieć "to weź się podrap", zadzwonił po trzeciego.

Prokopowicz,
Czytaj więcej